Zobacz ważną deklarację premiera w sprawie taniego węgla

Premier próbuje przeforsować pomysł, aby właściciele skupów węgla nawiązywali współpracę na nowych zasadach z Polską Grupą Górniczą. Powiedział teraz jednak, że jeśli w ciągu 10 dni, nie będzie odpowiednich perspektyw, zaproponuje nowy pomysł na tani węgiel.
Przypomnijmy, że Polska Grupa Górnicza 21 czerwca ogłosiła nabór partnerów, którzy - w imieniu spółki mają prowadzić składy tego surowca dla odbiorców indywidualnych. Właściciele składów muszą spełnić wiele warunków: minimalna pojemność takiego składu to 600 ton, partnerzy muszą zapewnić m.in. transport, rozładunek i załadunek węgla. Nowa formuła ma zastąpić aktualną - autoryzowanych sprzedawców węgla. Węgiel ma trafiać do odbiorców w cenie wskazanej przez producenta.
Niestety, obecnie właściciele składów węgla nie bardzo garną się do tej współpracy. Dlatego premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w Januszkowicach w woj. Opolskim stwierdził: „Jeżeli okaże się, że po stronie prywatnych przedsiębiorców, których jest kilka tysięcy, nie będzie odpowiedniego podejścia - przy czym to jest ich wolna wola i ich decyzja, i na razie niewielu jest takich, którzy są gotowi do współpracy z PGG na wcześniej wypracowanych warunkach - to będziemy musieli w ciągu najbliższych 10 dni zaproponować jakieś nowe podejście, które będzie jednocześnie pomagało Polakom nabyć węgiel w niższej cenie”.
Dodał też: „To jest dla nas podstawowy ból głowy, aby ten węgiel był na sezon jesienny, oby w jak największych ilościach, oby go nie zabrakło”.
Źródło: Wp