Przerażające sceny na antenie TVP. Dziennikarz zaatakował kolegę z pracy (WIDEO)

0
0
0
/

W sieci właśnie pojawiło się pewne nagranie prosto z Telewizji Polskiej. Zobacz koniecznie co się stało.

Ostatnio w TVP Sport podczas mistrzostw świata w Eugene realizatorzy z TVP nie pokazali jednego z  półfinałowych biegów na 100 m przez płotki. Podczas niego pewna Nigeryjka ustanowiła rekord świata. 

To co wydarzyło się w Telewizji Polskiej najwyraźniej nie spodobało się Przemysławowi Babiarzowi, który wpadł w szał i zaatakował swojego kolegę z pracy. 

Szanowni Państwo, jest to jakiś sposób, żeby nie pokazać na żywo rekordu świata. Proszę dzwonić. Paweł Jeż to jest nasz wydawca dzisiejszy. Skończmy teraz ten temat, natomiast 12.12 pobiegła Nigeryjka Amusan, bijąc rekord świata tej, która byłą druga na mecie, Kendry Harrison, która też pobiegła bardzo szybko. Cieszymy się, bo może zdążymy na bieg z Pią Skrzyszowską”

-powiedział Babiarz. 

TVP Sport widząc, że sytuacja jest trochę napięta postanowili obrócić ją w żart. W opisie pod jednym wpisem napisano  „Jak myślicie, do kogo dzwoni Przemysław Babiarz?”

Film, o którym mowa można zobaczyć tutaj:

 

Źródło: Redakcja

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną