Kabaret! Niedzielski zbada przyczyny nadmiarowych zgonów

W lipcu minister zdrowia Adam Niedzielski uciekł z konferencji po pytaniu o nadmiarowe zgony. Teraz mówi, że zbada tę kwestię.
Niedzielski w wywiadzie dla tygodnika Sieci powiedział: "Straty są duże i cały czas szukamy przyczyn. To dotyczy całego naszego regionu, Zachód stracił znacznie mniej ludzi. Najwięcej wyjaśnia w tej sferze kultura dbania o własne zdrowie. Widać np. związek między niską śmiertelnością a szczepieniem przeciwko grypie".
Dodał też: "Nie chodzi o to, że te szczepionki chronią przeciwko COVID-19, ale one są sygnałem troski o własne zdrowie. Jeśli fala epidemii trafia w społeczeństwo schorowane, zaniedbane, to śmiertelne żniwo będzie większe. Wyciągamy wnioski. Nasza profilaktyka przez ostatnie lata była zaniedbana i epidemia ujawniła katastrofalne skutki. Stąd dziś taki nacisk na program profilaktyki 40+, czyli darmowych badań dla osób, które przekroczyły 40 lat".
O nadmiarowych zgonach stwierdził: "Liczby, które mamy – a więc tylko przez ponad rok pandemii ponad 140 tys. nadmiarowych zgonów, w tym 70 tys. bezpośrednio z powodu COVID-19, odzwierciedlają rzeczywistość i trzeba to przyjąć, ale wyciągnąć z tego wnioski. Bez tego każda kolejna epidemia, a na pewno takie będą, przyniesie podobne tragiczne żniwo. I każdy mój poprzednik z każdego wcześniejszego rządu dziś powinien tak jak i ja uderzyć się w pierś i powiedzieć, co zrobił, by ustrzec społeczeństwo przed skutkami epidemii. Podkreślam, że to my dziś wdrażamy programy profilaktyczne dla szerokiej populacji, które dotychczas nie istniały".
Już teraz można się domyślać, że Niedzielski oskarży Polaków, którzy za mało dbają o swoje zdrowie.
Źródło: Sieci