Jeszcze o święcie Trzech Króli

0
0
0
/

Choć świętowaliśmy Objawienie Pańskie 6 stycznia, to warto jeszcze raz zwrócić uwagę na to, kim byli mędrcy, ilu ich było i czy rzeczywiście nazywali się Kacprem, Melchiorem i Baltazarem?

Nie byli to królowie. W Nowym Testamencie grecki wyraz „Magos” pojawia się pięć razy. Miał on wówczas wiele znaczeń. Tak nazywano mędrców, członków perskiej kasty kapłańskiej, znawców nauk tajemnych, czarowników, magów, astrologów i tłumaczy snów.

Przybysze ze Wschodu spostrzegli na niebie dziwną gwiazdę i jej tropem wyruszyli w drogę. Oznacza to, że zajmowali się astrologią. Dla ludzi starożytnego wschodu kosmos był odzwierciedleniem boskiego porządku. To przez niego emanowała nadprzyrodzona moc, która określała ludzkie przeznaczenie. Inaczej do tej sprawy podchodzili Izraelici, którzy do astrologii odnosili się z wielką nieufnością, traktując ją jako bałwochwalstwo. Dla nich ciała niebieskie były tak jak wszystko stworzone przez Boga. Dlatego też pojawienie się przybyszów ze Wschodu, którzy opowiadali o gwieździe zwiastującej narodziny Mesjasza, wywołała w Jerozolimie dużą dezorientację. W tych czasach zgodnie z proroctwem zawartym w Księdze Daniela oczekiwano Mesjasza, ale nikt się nie spodziewał, że zapowiedź tego faktu przyjdzie od astrologów ze Wschodu.

Skąd przybyli owi zwiastuni? Mówi się, że że Wschodu, tam gdzie wschodzi słońce. Dla Greków oznaczało to Anatolię czy Azję Mniejszą, dla Izraelitów – Mezopotamię, Arabię lub Persję. Według najstarszej tradycji chrześcijańskiej tajemniczy goście mieli być Persami.

W wyniku licznych wojen, zaborów ziemi izraelickiej, Żydzi osiedlili się w Persji, skąd perski władca Cyrus doprowadził ich dopiero do Ziemi Obiecanej po niewoli babilońskiej i asyryjskiej. Żydzi na wygnaniu, aby zachować swoją tożsamość, skoncentrowali się wokół religii. Wtedy to powstały księgi Starego Testamentu. Księga Estery czy księga Tobiasza świadczą o tym, że Żydzi odgrywali znaczącą rolę w państwie Persów. Nie wszyscy Izraelici skorzystali z możliwości powrotu do Ziemi Obiecanej. Na obczyźnie dorobili się znacznych majątków, wysokiej pozycji społecznej i nie chcieli tego porzucać. Przez kolejne stulecia mieszkali w Persji i Mezopotamii. Tak powstała ich liczna diaspora.

Ta silna wspólnota wywarła duży wpływ na kształt całej religii żydowskiej. To właśnie tam powstał Talmud. Przez lata judaizm był znany zarówno w Persji, jak i w Mezopotamii; w kręgach mędrców, kapłanów, prozelitów.

Jaka gwiazda prowadziła magów? Mówi się o jej niezwykłym blasku. A że tamtejsi magowie obserwowali nieboskłon i znali religię żydowską z jej proroctwami mesjańskimi, to naturalne, że za gwiazdą udali się w podróż, chcąc poznać nowonarodzonego Mesjasza. Co to była za świetlista gwiazda? Większość naukowców przychyla się do opinii Johannesa Keplera jednego z najwybitniejszych astronomów, który jako pierwszy wpadł na trop wyjaśnienia tej zagadki. 17 grudnia 1603 r. w swym obserwatorium w Pradze, zobaczył na niebie niezwykłe zjawisko świetlne – była to koniunkcja Jowisza i Saturna w konstelacji Ryb. Koniunkcja to ułożenie dwóch ciał niebieskich w linii prostej- z punktu widzenia obserwatora. To wówczas w ten sposób ustawiły się dwie największe planety w naszej galaktyce i wyglądały, jak wielka nowa gwiazda, która znikła, gdy planety oddaliły się od siebie.

Kepler jako matematyk obliczył, że takie zjawisko można obserwować bardzo rzadko, ale są takie lata, gdy koniunkcja Jowisza i Saturna w konstelacji Ryb występuje aż trzy razy w roku. Tak się dzieje raz na 794 lata. I tak było w 7 r. p.n.e.. Wówczas to zjawisko wystąpiło na niebie 29 maja, 1 października i 5 grudnia. Był to czas bezpośrednio przed narodzinami Jezusa, który zdaniem historyków narodził się w 6 r. p. n. e.

Ilu było mędrców? Św. Mateusz nie wymienia żadnej liczby. W pierwszych wiekach chrześcijaństwa mówiono, że było ich 12, jak 12 plemion Izraela. W Egipcie w Kościele koptyjskim żywa do dziś jest tradycja, mówiąca, że było ich aż 60 w orszaku. Na początku III w. znawca Pisma- Orygenes- postawił tezę, że było ich trzech „ponieważ były trzy ofiarowane dary: złoto, kadzidło i mirra”.

Nie wiemy także, jak się nazywali. W VI w. narodziła się tradycja, która nadała im konkretne imiona: Kacper, Melchior i Baltazar. Każde z nich oznaczało władcę, ale w innym języku. Kacper pochodził od łacińskiego „Caesar”, Melchior od hebrajskiego „melech”, a Baltazar od greckiego „basileus”. W VI w. również chrześcijańska pobożność ludowa zamieniła magów w królów. Wynikało to z nowego zinterpretowania Psalmu 72, w którym znajduje się mesjańskie proroctwo.

Ta ich wędrówka inspirowała przez wieki wielu myślicieli, artystów. Tak pisał o nich Benedykt XVI: „Mamy prawo powiedzieć, że reprezentują oni drogę religii ku Chrystusowi, a także drogi nauki, która z myślą o Nim przekracza siebie samą. Oni są w pewnym sensie naśladowcami Abrahama, który na wezwanie Boże rusza w drogę. Na inny sposób są naśladowcami Sokratesa i jego pytania o większą prawdę od tej głoszonej przez oficjalną religię. W pewnym sensie postacie te są poprzednikami, pionierami, poszukiwaczami prawdy, którzy mają znaczenie dla wszystkich czasów”.

Maria Górzna

 

Źródło: MG

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną