Kraków bez patriotycznego marszu! Jerzy Miller zakazał świętować

0
0
0
/

Wojewoda małopolski, Jerzy Miller (PO, jeszcze dwa lata temu - szef MSWiA) zakazał organizowania i przemarszu patriotycznej parady z Wawelu na Plac Jana Matejki, jaki rokrocznie odbywa się 3 maja.

 

W tym roku za sprawą decyzji wojewody małopolskiego Jerzego Millera zabraknie również uroczystej zmiany warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Jednak mieszkańcy stolicy Małopolski deklarują, że mimo decyzji wojewody sami zorganizują przemarsz.

 

Od kilkunastu lat podczas najważniejszych świąt patriotycznych w Krakowie organizowany jest marsz ze wzgórza wawelskiego, przez Trakt Królewski w kierunku Placu Matejki. W barwnej i radosnej manifestacji patriotycznej zawsze biorą udział politycy oraz organizacje kombatanckie. W tym roku Wojewoda Małopolski Jerzy Miller postanowił, że zabraknie dwóch elementów uroczystości: pochodu oraz złożenia wieńców pod pomnikiem Grunwaldzkim.

 

- W tym roku Urząd Wojewódzki zdecydował, że powrócimy do tradycji okresu międzywojennego, gdzie większość uroczystości odbywało się na krakowskich Błoniach – informuje w oficjalnym komunikacie Jan Brodowski z biura prasowego Wojewody Małopolskiego. Jednocześnie zaprasza mieszkańców dawnej stolicy Polaków do wzięcia udziału w „radosnych” uroczystościach na krakowskich Błoniach. - Chcemy, aby w celebrowaniu tego święta było więcej radości, dlatego zapraszamy mieszkańców Krakowa na Błonia – uznał rzecznik w rozmowie z portalem lovekrakow.pl.

 

Jan Brodowski z Urzędu Wojewódzkiego twierdzi, że brak tegorocznego pochodu patriotycznego przyczyni się do większej aktywności obywateli. – Chcemy, aby mieszkańcy sami organizowali dodatkowe punkty uroczystości - dodaje.

 

Wyjątkowo zgodni w tej sprawie są małopolscy politycy Platformy Obywatelskiej. Decyzję wojewody małopolskiego Jerzego Millera popiera były prezydent Krakowa, a teraz poseł Platformy Obywatelskiej Józef Lassota. - Brak pochodu oraz składania kwiatów na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza to bardzo dobry krok. Tym sposobem chcemy przywrócić radosne oblicze tego święta – mówi, cytowany przez lokalne media. Dodaje także, że „nie możemy wszystkiego świętować w jeden, martyrologiczny sposób”.

 

Mimo takiej decyzji władz Krakowa, wymagane prawem dokumenty z prośbą o zgodę na organizację marszu złożyli w Urzędzie Miasta Krakowa lokalni działacze opozycji. – Do pochodu i świętowania zapraszamy wszystkiego organizacje polityczne, społeczne oraz patriotyczne – mówi Michał Ciechowski z PiS, z którym rozmawiał dziennikarz portalu lovekrakow.pl. 

 

Michał Polak
Źródło: lovekrakow.pl, tvp.info, fot. wikimediacommons

Źródło: prawy.pl

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną