Polska pod rządami komunistów, nie była normalnym krajem. Każda dziedzina życia, ukształtowana przez chorą i niekompatybilną z normalnym życiem ideologię realnego socjalizmu, przeżarta była patologiami. Takim właśnie patologiom w sporcie epoki PRL, poświęcona jest 444. stronicowa publikacja „W kręgu kultury PRL. Sport” wydana przez Instytut Pamięci Narodowej.
Jak informują wydawcy „pierwszy tom z cyklu wydawniczego „W kręgu kultury PRL”, poświęcony jest w całości sportowi i ma charakter monografii zbiorowej. Składa się z czterech części. Zawarte w nim publikacje dotyczą rożnych dyscyplin, wydarzeń sportowych, przybliżają sylwetki sportowców i działaczy. Prezentują też aspekty aktywności fizycznej w życiu codziennym w Polsce Ludowej. W tomie nie zabrakło artykułów odsłaniających kulisy sportu: o sportowcach na dopingu, działaczach piłkarskich, nieprawidłowościach w polskiej piłce nożnej. Podjęte spektrum tematów zamyka zapis ciekawej dyskusji panelowej pt. „Sport w PRL – czyje sukcesy, czyje porażki?”
W części pierwszej publikacji, dotyczącej roli władz komunistycznych w sporcie, został opisany: ruch sportowy na tle zmian społeczno-politycznych w Polsce w XX wieku, nowi ludzie i nowe zadania kierownictwa Polskiego Związku Szachowego w latach 1945–1956, ideologizacja sportu w okresie stalinowskim na przykładzie województwa szczecińskiego, Główny Komitet Kultury Fizycznej i Sportu pod rządami komisarza wojskowego w czasie stanu wojennego, wpływ na sport Komitetu Łódzkiego PZPR w latach rządów Michaliny Tatarkówny- Majkowskiej (1956–1964), rola KW PZPR w Opolu wobec sportu, infrastruktura sportowa Warszawy w planach inwestycyjnych okresu prezydentury Stefana Starzyńskiego (1934–1939) i w pierwszej fazie powojennej odbudowy (1945–1949), Wyścig Pokoju w 1969 roku a Praska Wiosna, kultura fizyczna w świetle aktów prawnych okresu Polski.
W części drugiej, opisującej rolę mediów w polityce sportu Polski ludowej, została opisana: polityczna kontrola nad prasą sportową w Polsce w latach 1949–1956, aktywność sportowa młodzieży w latach osiemdziesiątych w świetle artykułów publikowanych w „Razem”, „Na Przełaj” oraz „Filipince”, tematyka sportowa w kinie PRL, Dorota Stalińska jako filmowa ikona sportu, wizerunek i funkcja wschodnich sztuk walki w polskim filmie w kontekście orientalizmu, sport a społeczeństwo telewizyjne PRL w latach sześćdziesiątych, sport i piosenka w PRL.
W części trzeciej publikacji, opisującej sport w życiu codziennym, znalazły się artykuły dotyczące: sportowych doświadczań małego miasta w PRL-u, roli sportu w wychowaniu młodzieży - licealistów w Zielonej Górze, młodzieży i sportu na Opolszczyźnie w latach 1950–1960, budowy stadionów w PRL, szczecińskiej polityki władz wobec zwycięzców zawodów sportowych w dekadzie po II wojnie światowej, aktywności fizycznej pracowników nowosolskich fabryk na przykładzie Nowosolskiej Fabryki Nici „Odra” i Dolnośląskich Zakładów Metalurgicznych „Dozamet” w latach 1946–1993, polsko-radzieckich relacji sportowych we wspomnieniach mieszkańców Legnicy, powołania Klubu Sportowego Stal Stocznia Szczecin.
W ostatniej części pracy poruszono zagadnienia: dopingu w PRL, roli działaczy piłkarskich w czasie transformacji ustrojowej, nieprawidłowości w sporcie w ostatniej dekadzie PRL (na przykładzie piłki nożnej), transformacji w klubach piłkarskich na przykładzie Gdańska.
Problem dopingu w sporcie nie jest domeną tylko naszych czasów. Pierwsze przepisy antydopingowe wprowadzono na poziomie międzynarodowych już w 1928 roku w lekkoatletyce. Pierwsze testy antydopingowe wprowadzono w 1966 roku w kolarstwie i piłce nożnej. W 1967 roku, działania antydopingowe rozpoczął Komitet Olimpijski. Pierwsze testy antydopingowe pojawiły się na olimpiadzie w Meksyku w 1968 roku. Sportowy z NRD i ZSRR, masowo stosowali substancje dopingujące, ale tylko takie jakie nie były znane olimpijskim kontrolom.
Odmiennie od władz ZSRR i NRD, władze PRL nie miały swojego programu szprycowania sportowców dopingiem. Polityka PRL stawiała sobie za cel zwalczanie nielegalnego dopingu (zapewne nie chodziło o moralność w sporcie, tylko o to by nie odbierać pierwszeństwa sportowcom z ZSRR). Sportowcy polscy jednak doping stosowali (o czym jednak cenzura zakazywała mediom pisać).
Jan Bodakowski