Miesięcznik MOJA RODZINA: Przekręty na Szczycie Klimatycznym

0
0
0
/

„Moja Rodzina” próbowała się dowiedzieć, kto stara się zarobić na globalnym ociepleniu i polityce klimatycznej. Ministerstwo Środowiska milczy, a to ono unieważniło ważny przetarg na organizację szczytu klimatycznego, o wartości 34 mln zł. ABW odpowiedziała, że wraz z UOKiK bada sprawę, a premier Donald Tusk postanowił już wydać 100 mln zł, by delegaci mogli w stolicy Polski rozmawiać o topniejących lodowcach…

 

Na co zostaną przeznaczone te pieniądze? Warto się przyjrzeć, które firmy przytulą środki z naszych podatków. Do tego jakiś mądrala zadecydował, że miejscem spotkania będzie Warszawa. Datę wyznaczył nieprzypadkowo na 11 listopada, gdy na ulicach miasta będą przez cały dzień maszerowały różne grupy, chcące uczcić rocznicę odzyskania niepodległości. Przejdzie m.in. Marsz Niepodległości organizowany przez narodowców, a na szczyt zjadą zapewne lewackie bojówki (m.in. z black bloc). I premier Tusk z ministrem Sienkiewiczem od ścigania kibiców i faszystów znowu będą mogli „iść po nich”.


Do tego wydarzenia jeszcze sporo czasu, tymczasem już pojawiają się doniesienia o pierwszych aferach. 1 września tygodnik „Wprost” ujawnił, że doszło do próby ustawienia dużego przetargu na organizację szczytu klimatycznego. Organizatorem było Ministerstwo Środowiska, które sprawę zgłosiło Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i unieważniło podejrzany konkurs. Zasada ustawiania przetargów nie zmieniła się od czasu wejścia w życie Ustawy o zamówieniach publicznych. Wielu uważa, że wystarczy napisać specyfikację przetargową i kryteria oceny ofert pod konkretne firmy (najlepiej z wymogami, których większość nie spełnia).

 

(...)

 

Pełny tekst na www.mojarodzina.org.


Robert Wit Wyrostkiewicz
fot. sxc.hu

Artykuł ukazał się w miesięczniku Moja Rodzina (nr październik, 2013 r.).

Źródło: prawy.pl

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną