- To najlepszy moment, aby uczcić Żołnierzy Wyklętych w Sulejówku. 23 stycznia zmarł podporucznik Ryszard Mikołajczuk ps. ,,Szkot", żołnierz Narodowych Sił Zbrojnych, związany z endecją, a przecież jako 16-latekochotnik w legionach Józefa Piłsudskiego. To pięknie łączy historię Sulejówka w jednym człowieku, mieszkańcu naszego miasta, który walczył później od 1946 r. w NSZ, został aresztowany, torturowany, a do niedawna dawał nam wszystkim przykład bycia Polakiem – mówi Kamil Janiak, lider Narodowego Sulejówka.
5 marca z inicjatywa Stowarzyszenia Lepszy Sulejówek, pod patronatem honorowym burmistrza Arkadiusza Śliwy w kościele pw. Przemienienia Pańskiego została odsłonięta tablica poświęcona pamięci Żołnierzy Wyklętych. Tablica powstała dzięki hojności 20 darczyńców, w tym czterech parlamentarzystów: senator Marii Koc oraz posłów Teresy Wargockiej, Roberta Winnickiego oraz Anny Marii Siarkowskiej.Podczas uroczystości obecni byli m.in. posłowie Teresa Wargocka i prof. Krystyna Pawłowicz; wystawiono liczne poczty sztandarowe i delegacje z kwiatami, wartę pełnili żołnierze 1 Warszawskiej Brygady Pancernej. Przeczytane zostały m.in. przez Michała Raczkowskiego list od prezydenta Andrzeja Dudy i przez radnego Adama Lesińskiego list od wiceministra Obrony Narodowej Bartosza Kownackiego.- Nie licząc tego, że nieżyjący już śp. Ryszard Mikołajczuk ps. „Szkot” kilka lat temu (jeszcze za życia) uzyskał tytuł „Zasłużony dla Miasta Sulejówek”, jest to pierwsze upamiętnienie w Sulejówku w przestrzeni publicznej Żołnierzy Wyklętych – mówi Michał Raczkowski, prezes Stowarzyszenia Lepszy Sulejówek, główny organizator i motor całego wydarzenia.- Najbardziej cieszy mnie przede wszystkim jedno, że młodzi ludzie chcą pamiętać o Żołnierzach Wyklętych; że nie interesują ich wyłącznie nowe gry, tylko pamiętają również o tych, którzy kiedyś dla nas walczyli. Cieszy mnie to, że inicjatorami tego wydarzenia byli tak młodzi ludzie – mówi radny Adam Lesiński.Mszy świętej koncelebrowanej przewodniczył ks. Stanisław Małkowski, który poświęcił także tablicę ku czci Żołnierzy Wyklętych. Tablica pierwotnie miała upamiętniać żołnierzy zbrojnego powstania antykomunistycznego pod nazwą „Żołnierze Niezłomni”, jednak ostatecznie biorąc pod uwagę apel środowiska kombatanckiego NSZ przyjęto upamiętnienie pozostając przy określeniu „Żołnierze Wyklęci”. W trakcie ustaleń co do nazewnictwa nie bez znaczenia były sugestie Przemysława Czyżewskiego z ZŻ NSZ, który wielokrotnie podkreślał semantyczną pełnię rzeczywistości naszych bohaterów WYKLĘTYCH przez Sowietów i kolaborujące z nimi władze w Polsce.Odsłonięcie tablicy było inicjatywą, nad którą patronat medialny objął m.in. portal Prawy.plRobert Wyrostkiewicz