
Kiedy myślimy o wojnie polsko-bolszewickiej i roku 1920 od razu nasza wyobraźnia tworzy sceny z bitwy warszawskiej. Tymczasem w pamięci części mieszkańców Białegostoku "przetrwała" bitwa na ulicach ich miasta, którą przybliża nam książka Marka Gajewskiego ,,Największa bitwa w dziejach miasta. Białystok 22 VII 1920".
Bitwa o Białystok, mimo, że rozegrała się już po decydującej bitwie warszawskiej była częścią ,,pójścia za ciosem" polskiej armii, które miało zapobiec przegrupowaniu się nieprzyjacielskich wojsk. Uznawana jest za jedną z największych, jeśli nie największą bitwą w dziejach miasta.
Czas przed bitwą, początki nowej władzy w Białymstoku na czele z Feliksem Dzierżyńskim i Julianem Marchlewskim - przerażające. Autor przybliża nie tylko genezę bitwy i jej przebieg, ale też strukturę organizacyjną obu stron konfliktu oraz sylwetki najważniejszych uczestników tamtych zdarzeń (w tym zapomnianego dowódcy wojsk polskich, Edmunda Stanisława Knolla Kownackiego oraz poległego w bitwie Józefa Bronisława Marjańskiego). Szkoda jednak, że ograniczono się jedynie do wojskowych, pomijając na przykład biografię Dzierżyńskiego.
Całość dopełniają zdjęcia wyposażenia obu armii oraz lista żołnierzy odznaczonych Krzyżem Walecznych za Bitwę o Białystok, w tym dwóch pośmiertnie. Atutem książki jest splot tekstu o przebiegu bitwy ze wspomnieniami jej uczestników, a także wnikliwa bibliografia. Minusem - szczupły nakład - niewielu pasjonatów dotrze do relacji z tamtych wydarzeń.
Opis bitwy o Białystok wieńczy jednoznaczne przesłanie: dzięki niej wojska bolszewickie otrzymały kolejny potężny cios, nie mogły się też skutecznie przegrupować i ponownie rozpocząć marszu po zwycięstwo.
Książka ma swoistą kontynuację w rzeczywistości: kilka tysięcy osób mieszkańców Białegostoku obejrzało w niedzielę w centrum miasta widowisko historyczne związane z rocznicą bitwy z 22 sierpnia 1920. Epizody wojenne i codzienne życie mieszkańców odtwarzało 120 rekonstruktorów.W centrum Białegostoku - blisko Placu NZS, gdzie odbyło się niedzielne widowisko, znajduje się ulica upamiętniająca majora Józefa Marjańskiego - dowódcę batalionu, którego żołnierze wzięli na siebie główne walki o miasto. Marjański poległ na ulicy Warszawskiej - więc nieopodal. Zachęcam serdecznie Czytelników portalu prawy.pl do lektury ,,Największej bitwy w dziejach miasta. Białystok 22 VII 1920" i wyprawy do bohaterskiego Białegostoku.