Zapewne dyskusja o energetyce jądrowej nie wzbudzi ekscytacji w Polsce. Niemiej ta mniejszość Polaków, która interesuje się istotnymi zagadnieniami, powinna zobaczyć amerykański film dokumentalny „Obietnica Pandory” poświęcony energetyce atomowej.

 

Autorem filmu jest Roberta Stone, autor wielu filmów dokumentalnych, których celem było promowanie ekologii i pacyfizmu. Zapewne dla tego narratorami filmu są działacze ekologiczni, którzy zdobywszy wiedzę na temat energetyki jądrowej stali się jej zwolennikami. Jest to też powodem jedynej wady filmu – ekolodzy bredzą w nim o rzekomym globalnym ociepleniu, używając tego kłamliwego argumentu dla uzasadnienia realnie niezbędnego rozwoju energetyki jądrowej.

 

Narratorami filmu są: Stewart Brand czołowy działacz amerykańskiego ruchu ekologicznego: Mark Lynas brytyjski dziennikarz i aktywista ruchu ekologicznego, Michael Shellenberger znany amerykański aktywista, Gwyneth Cravens pisarka i dziennikarka, Richard Rhodes amerykański dziennikarz i publicysta, Leonard Koch jeden z czołowych inżynierów nuklearnych, zaangażowany w budowę pierwszych reaktorów jądrowych, oraz Charles Till jeden z pionierów energetyki jądrowej

 

 

 

„Promocja filmu jest elementem programu edukacyjno-informacyjnego ''Świadomie o Atomie'', prowadzonego przez PGE EJ 1 – spółkę celową odpowiedzialną za budowę pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej. Film „Obietnica Pandory” dostępny będzie dla szerszej publiczności w ramach bezpłatnych pokazów, które odbędą się 24 lutego w kinach studyjnych: Warszawa kino Muranów 20:00, Kraków kino pod Baranami godzina 19:00, Wrocław kino Nowe Horyzonty godzina 18:00, Szczecin kino Pionier godzina 20:00, i 26 lutego Gdańsk Helikon kino Kameralne godzina 19:00.

 

W filmie ukazane są oszołomskie demonstracje przeciwników energii atomowej występujących pod tęczowymi flagami, i bredzących o milionach ofiar Czarnobyla oraz skażeniu opadami promieniotwórczymi 40% terenów Europy. Protesty takie były i są finansowane przez koncerny wydobywcze ropy i węgla chcące zachować dochody zagrożone rozwojem energetyki jądrowej.

 

Twórcy dokumentu pokazali miejsca awarii jądrowych i niewielkie negatywne skutki takich awarii (Czarnobyl, Fukushima, Three Mile Island), przybliżyli widzom historie rozwoju energetyki jądrowej, w tym też to, że pozytywnym skutkiem badań nad bombą atomową był rozwój energetyki jądrowej, dzieje lewicowych protestów przeciw energetyce atomowej (niestety w filmie zabrakło informacji o tym, że protesty takie na zachodzie inspirowali sowieci). Dokument ukazał też jak media kreowały strach przed energią atomową, czy zagadnienie naturalnego promieniowania, które często przekracza dopuszczalne normy.

 

Twórcy filmu nie unikali w nim też niewygodnych dla branży energetyki atomowej tematów. Jednym z nich było to, że politycy i szefowie koncernów energetycznych zamiast budować reaktory produkujące małe ilości odpadów zdecydowali upowszechnić reaktory produkujące duże ilości odpadów. Inną niewygodną kwestią jest to, że demokraci w USA wstrzymali badania nad reaktorami czwartej generacji których paliwem były by odpady nuklearne.

 

Przykładem korzyści płynących z energetyki jądrowej jest Francja, która jest całkowicie niezależna dzięki energetyce jądrowej. Odpady nuklearne z 30 lat działalności Francuskich elektrowni atomowych zapewniających prąd Francji i okolicznym krajom zajmują pomieszczenie wielkości boiska do koszykówki. W pomieszczeniu ty znajdują się „cztery cylindryczne tuby o długości 10 metrów i średnicy 1 metra” zawierające odpady nuklearne z 30 lat działalności francuskich elektrowni atomowych.

 

Innymi korzyściami z energetyki jądrowej jest to, że niewielka ilość paliwa jądrowego daje tyle samo energii co ogromne ilości paliw kopalnych, energetyka jądrowa produkuje bardzo małe ilości odpadów, podczas gdy energetyka węglowa produkuje ogromne ilości odpadów (nie wspominając o tym, że skutkiem produkcji paneli słonecznych jest ogromna ilość toksycznych odpadów).

 

Kolejną zaletą energetyki jądrowej jest jej efektywność – nie da się produkować prądu w takiej ilości, zależnie od wzrostu i spadku potrzeb ludzi, tak by zapewnić ludziom normalne życie, możliwość walki z biedą, wykorzystując nie efektywną energetykę z źródeł odnawialnych – nie da się zastąpić energetyki opartej na kopalinach energetyką odnawialną.

 

Film prócz niezwykle ważnej tematyki, ma wartką narracje, dynamiczny montaż i niezwykle ciekawe zdjęcia archiwalne i współczesne. Ewidentnie zabrakło w nim informacji o kosztach budowy elektrowni atomowych – co istotne jest w III RP gdzie władze państwowe i samorządowe lekką ręka marnują miliony złotych.

 

Jan Bodakowski

fot. yt

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.