Francuska ministra nazwała kota Brexit, bo „miauczy, że chce wyjść, a potem siedzi w otwartych drzwiach i nie wychodzi”
/ flickr
Ministra do spraw europejskich Francji Nathalie Loiseau nazwała swojego kota Brexit, ponieważ rzekomo „miauczy, że chce wyjść, a potem siedzi w otwartych drzwiach i nie wychodzi”.
– Mój kot swoim niezdecydowanym charakterem przypomina mi… Wielką Brytanię. Z tego powodu postanowiłam dać mu na imię Brexit. Każdego ranka budzi mnie przeraźliwym miauczeniem, bo chce wyjść, ale kiedy otwieram drzwi, siada w progu niezdecydowany, a jak próbuję go wyrzucić, tylko się we mnie wpatruje
– mówiła minister Nathalie Loiseau dla dziennika „Le Journal du Dimanche”.
Pani minister jest znana z niechęci do Wielkiej Brytanii i prób wywalenia jej ze Wspólnoty nawet za pomocą twardych metod.
Źródło: Le Journal du Dimanche
