MEGASKANDAL! Parlament Niderlandów przyjął uchwałę o finansowaniu aborcji dla POLEK! Polskę porównano do TRZECIEGO ŚWIATA!

0
0
0
/ Fot. Pixabay (kolaż)

Parlament Niderlandów przyjął uchwałę, na której podstawie państwo ma współfinansować mordowanie nienarodzonych Polaków. Co wybitnie perfidne, przeznaczone na to mają być pieniądze z Funduszu Praw Człowieka. Jeden z posłów przy tej okazji porównał Polskę do krajów trzeciego świata. Ciekawym jest fakt, że to nie jest pierwszy antypolski występ niderlandzkiego parlamentarzysty.

Późnym popołudniem we wtorek niderlandzki parlament przyjął uchwałę. Na jej podstawie rząd Niderlandów ma otrzymać możliwość wykorzystywania środków – o ironio! – z Funduszu Praw Człowieka na lata 2022-2027 na finansowanie mordowania nienarodzonych dzieci kobiet będących obywatelami państw Europy. Uchwała obejmuje m.in. Polki.

Za uchwałą zagłosowało 111 spośród 150 parlamentarzystów z Izby Reprezentantów (Tweede Kamer). Wybitnie bezczelny był zapis w dokumencie, który wyjątkowo przygotowano także w języku polskim.

Brak aborcji na życzenie to „represja“, ale o lockdownie cicho sza

– Wolność w niektórych regionach Europy znajduje się pod silną presją represyjnego ustawodawstwa i kurczącego się społeczeństwa obywatelskiego; ma to nieproporcjonalny wpływ na społeczność LGBTI i kobiety pragnące przerwać ciążę – napisano.

Wpis ten jest bezczelny, ponieważ „silną presją represyjnego” państwa nazwano zwyczajne przestrzeganie prawa danego państwa oraz jego stanowienie na podstawie konstytucji, podczas gdy w kolejnych państwach Unii Europejskiej z inspiracji globalnych koncernów farmaceutycznych wprowadzany jest totalitarny zamordyzm sanitarny i to jest najwyraźniej OK, mimo, iż łamie on konstytucję czy też podstawowe prawa poszczególnych państw. Natomiast samostanowienie prawa przez państwo na własnym terenie i egzekwowanie jego przestrzegania to już „presja” i „represja”.

Polska jak „trzeci świat”

Autor uchwały Sjoerd Sjoerdsma z liberalnej partii Democraten 66 (D66) powiedział, że „chcieliśmy, żeby nasz przekaz dotarł do Polek”.

– Dotychczas nie wykorzystywaliśmy tych pieniędzy na pomoc Europejkom, ale trafiały one do kobiet z krajów rozwijających się i krajów trzeciego świata. Jednak ostatnie wydarzenia w Polsce i fakt, że 30-letnia kobieta zmarła, bo nie otrzymała prawa do bezpiecznej aborcji, sprawiło, że postanowiliśmy część funduszy przeznaczyć na pomoc Polkom, które będą chciały dokonać w Holandii aborcji – przekonywał Sjoerdsma w rozmowie z niemieckim dziennikiem „Deutsche Welle”.

Parlament działa na podstawie fejka?

Przy tej okazji widać, że parlament Niderlandów operuje na fałszywych informacjach. Chodzi tutaj powiem o użycie jako pretekstu do podjęcia uchwały sprawy Izabeli z Pszczyny. Choć wiadomo już, że kobieta zmarła w wyniku zaniechania leczenia przez lekarza, a nie z powodu braku dostępu do zamordowania nienarodzonego dziecka, to jednak właśnie rzekomy „brak dostępu do aborcji” widnieje tutaj jako motywacja.

Przypomnieć też należy, że zgodnie z obecnie obowiązującym prawem, pod pretekstem zagrożenia dla zdrowia lub życia kobiety nadal wolno zamordować nienarodzone dziecko. Według doniesień organizacji prolife, cassus ten jest nagminnie wykorzystywany, by „zgodnie z prawem” mordować nienarodzone dzieci na terenie naszego kraju.

Kiedy nowe prawo wejdzie w życie?

Póki co jeszcze ostateczna decyzja w sprawie realizacji treści uchwały nie zapadła. Uchwałę musi zaakceptować niderlandzki rząd. Ten jednak już zapowiedział, że dał ku temu zielone światło.

Obecnie nie wiadomo, jak duże środki z Funduszu Praw Człowieka przekazane zostaną na mordowanie nienarodzonych dzieci. Nie wiadomo również, czy zamordowanie polskiego dziecka będzie dla kobiety w pełni finansowane, czy tylko częściowo. Według Sjoerdsma, będzie to wiadome za dwa lub trzy tygodnie.

Mordowanie nienarodzonych dzieci w Niderlandach jest całkowicie legalne do 22 tygodnia ciąży. Do szóstego miesiąca włącznie zaś dozwolone jest zamordowanie dziecka z przyczyn medycznych.

Jeśli kobieta, która chce zamordować swoje dziecko, jest obywatelem Niderlandów, wówczas operacja przeprowadzana jest na koszt niderlandzkiego podatnika. Kobiety zza granicy natomiast muszą zapłacić z własnej kieszeni. Ceny są ustalone odgórnie przez rząd. Wynoszą – zależnie od zaawansowania ciąży – od 480 do 930 euro (2260-4380 zł).

– Niemało, dlatego chcemy pomóc w opłaceniu zabiegów. Tak, żeby Polki wiedziały, że w Holandii są bezpieczne i nie muszą martwić się o finanse – mówił DW Sjoerd Sjoerdsma.

Polityk Niderlandów robi karierę na antypolskości?

Niemiecki dziennik podkreśla, że ten sam polityk jest odpowiedzialny za przyjętą przez parlament Niderlandów w październiku uchwałę, która wzywała rząd do zablokowania środków unijnych za rzekome łamanie praworządności przez władze.

I zupełnym przypadkiem, antypolsko nastawiony niderlandzki parlamentarzysta udziela obszernego komentarza dla niemieckiego dziennika, prawda?

Dominik Cwikła

Autor jest dziennikarzem i publicystą, założycielem portalu kontrrewolucja.net. Profile autora w mediach społecznościowych: Facebook, Twitter, YouTube

 

 

Źródło: dw.com / prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną