Myśleli, że to zwykły kuter. Na dnie znaleźli prawdziwy skarb!

Jeden z nurków - Tomasz Stachua - zamieścił w sieci obszerną relację z ich odkrycia. 

Kolejny wrak na echosondzie ledwo rysował i wyglądał jak zwykły kuter rybacki. 
Byliśmy już tego dnia po jednym nurkowaniu i na początku były wątpliwości czy będzie ktoś chętny do zejścia.  
@Marek Cacaj i @Paweł Truszyński wykazali dużą determinacje i stwierdzili, że zrobią szybką  „windę” na dół i zaraz wychodzą.  
Nie było ich prawie 2 godziny, więc już wiedzieliśmy że to cos bardzo ciekawego.  

- napisał na Facebooku.

Jak się okazało, na dnie nie leżał kuter, a kilkunastometrowy żaglowiec. Największym jednak zaskoczeniem była jego zawartość. 

...na dnie spoczywał XIX wieczny żaglowiec  w bardzo dobrym stanie,  wyładowany po burty szampanem, winem porcelaną oraz wodą mineralną.
Było tego na tyle dużo, że trudno było nam ocenić ilości 
Ale na pewno widzieliśmy ponad 100 butelek szampana oraz kosze z woda mineralną w glinianych butelkach. 

Nurkowie zwracają uwagę na wodę mineralną. Obecnie jest to produkt bardzo tani i powszechny, jednak w dawnych czasach był prawdziwym luksusem.

...ta woda okazała się najciekawsza i naprowadziła nas na dalsze tropy. 
W tych czasach woda mineralna,  była traktowana niemalże jak lekarstwo i trafiała tylko na królewskich stoły. 
Jej wartość była tak cenna, że transporty były eskortowane przez policję. 
My na naszym wraku natrafiliśmy na około 100 zalakowanych butelek wody #Selters. 
To niemiecka wytwórnia, która  do dziś istnieje, a jej produkty są nadal uważane za wykwintne.  

Jak ustalili nurkowie, woda jaką odnaleźli była wyprodukowana pomiędzy rokiem 1850-1867. 

Na razie znalezisko pozostało na dnie morza, jednak Polacy będą dalej je badać a o szczegółach planują już wkrótce poinformować.