Najazd islamskich imigrantów na Europę jest faktem, pomimo że lemingi zaślepione lewicowymi zabobonami tego nie chcą dostrzegać. Trzeba się więc przygotowywać do konfrontacji z nowym wyzwaniem. Bardzo ważne jest by wiedzieć z kim się ma do czynienia i wykorzystywać wewnętrzne podziały w obozie przeciwnika.
Główne nurty w islamie (w tym przede wszystkim sunnici, szyici) pojawiły się w pierwszych wiekach islamu, w tym samym czasie. Przyczyny podziału muzułmanów były polityczne, muzułmanów skłóciła kwestia sukcesji władzy po Mahomecie (a nie różnice doktrynalne jak u chrześcijan).
Nie ma więc jednego islamu. Nie dosyć, że jest on podzielony, to „w islamie nie istnieje kapłaństwo, ani organizacja wspólnoty na wzór Kościoła katolickiego, który na soborach naucza, co należy do ortodoksji". Dwa główne nurty islamu szyityzm i sunnityzm powstały w 661 roku (po śmierci Mahometa w 632 roku). Początkowy spór polityczny przerodził się w spór teologiczny.
Najliczniejsi wśród muzułmanów są sunnici. Stanowią oni ponad 75% wyznawców tej religii. Są zwolennikami tylko jednego władcy kalifa dla wszystkich muzułmanów, bo jest tylko jedna „umma" (wspólnota islamska) i jeden szariat (prawo pochodzące od Boga). Polityczna wspólnota sunnitów rozpadła się w latach dwudziestych XX wieku, kiedy w 1922 roku abdykował ostatni sułtan (dowódca armii) i w 1924 roku zniesiono kalifat. Od tego czasu sunnitom nie udało się odbudować wspólnoty politycznej, dodatkowo osłabionej tym, że sami sunnici podzieleni są na kilka odmiennych szkół różniących się od siebie.
Sunnici wierzą, że: nie da się zdefiniować Boga i jego przymiotów, Koran jest wierną kopią złotych tablic przechowywanych w niebie, i jest wiernym zapisem słów Boga. Według sunnitów przyjęcie prawa świeckiego to grzech bałwochwalstwa (szariat pochodzi od Boga więc przyjecie prawa świeckiego to czynienie prawodawców równymi Bogu), nie ma możliwości by ktoś pośredniczył w modlitwie. W swoich modlitwach wykorzystują misbahę składającą się z 33 paciorków, na której recytują 99 imion Boga.
Szyici stanowią 15% muzułmanów, i za „zwierzchników ummy uznają jedynie Alego (kuzyna i zięcia Mahometa) oraz jego następców dom Alego". Członkowie rodu Alego uznawani są za pośredników, przez których nauki islamu docierają do wiernych. Dla szyitów Ali był osobą bezgrzeszną. Szyici stanowią 96% populacji w Iranie, 61% w Iraku, 30% w Libanie.
Szyityzm dzieli się na ismailizm (wiarę w wiarę 7 imamów, 7 okresów historycznych, i powrót 7 imama jako Mahdiego), najliczniejszy imamizm (wiarę w 12 imamów, dwunasty imam „Muhamed (ur 873) roku zniknął w tajemniczy sposób i powinien zjawić się kiedyś jako mahdi, by zapewnić sprawiedliwość na ziemi", religie oficjalną Persji od 1502 roku, obecną w Iranie, Iraku, Libanie i Syrii, podzielona na wa nurty starające zachować jedność – nurt ezoteryczny i teologicznino prawny) oraz zajdyzm.
Prócz szyitów i sunnitów są liczne mniejsze nurty: charydżyci (łączący sunnityzm z szyityzmem), i wywodzący się z szyityzmu druzyzm.
Kolejnym nurtem islamu jest alewizm. W Turcji mieszka 12 mln w Turcji alawitów, mają oni domy zgromadzeń (a nie meczety), rytuały z muzyka i tańcami, wspólne modlitwy kobiet i mężczyzn. Uznają za święte księgi Koran, Torę, Psalmy i Ewangelie. „Wierzą w cykliczne inkarnacje boskości na ziem", w to, że „każdej boskiej postaci (emanacji) towarzyszy prorok i pomocnik". Boskim objawieniem miał być Ali, a prorokiem Mahomet. Alewici wierzą też w metempsychozę czyli wędrówkę dusz w kolejnych wcieleniach, uznają że nie da się opisać Boga ludzkimi sformułowaniami.
Kolejnymi nurtami islamu są: alawizm (10% Syryjczyków, najbardziej liberalni, wywodzą się z szyityzmu), babizm, bahadyzm, jazydyzm.
Sufizm jest nurtem pośrednim między sunnityzmem a szyityzmem. Sufi wierzą, że jest 4000 imion Boga, 1000 zna tylko Bóg, kolejne 1000 on i aniołowie, 1000 Bóg, aniołowie i prorocy, 1000 ludzie wierzący (300 ma być w Torze, 300 w psalmach, 100 w pismach prorockich, 100 w Koranie –z których 99 jest powszechnie znanych, a jedno znają tylko sufi). Sufi wierzą, że poznanie Boga jest indywidualne i możliwe tylko na drodze własnych poszukiwań polegających na pobieraniu nauk u mistrza duchowego (przedstawiciela szkoły sufi). Bóg według sufi jest bezosobowy, pierwiastek boski przenika wszystko, więc Boga należy szukać we własnej jaźni. Dla sufi „ostateczne poznanie jest rodzajem utożsamienia się z absolutem", celem jest osiągniecie jedni z Bogiem.
Wśród muzułmanów obecna jest wiara w dżiny, byty pośrednie między aniołami a ludźmi, stworzone z promieni (aniołowie mają być stworzeni ze światła, a ludzie z gliny). Mahomet przybył do ludzi i dżinów by umożliwić im zbawienie. Dżiny żyją w podobnej ludziom strukturze społecznej (monarchistycznej i feudalnej), wcielają się w czarne zwierzęta (węże, koty, psy, wilki) lub występują pod postaciami uwodzicielsko pięknych kobiet. Część z dżinów służy Iblisowi czyli Szatanowi, część Bogu. Podobnie jak ludzie zostaną osądzeni na sądzie ostatecznym.
Zdaniem muzułmanów kiedyś istniały też prawdziwa Tora i Ewangelia, jednak dziś pisma te są znane tylko w sfałszowanej formie, promowane przez fałszywe religie (judaizm i chrześcijaństwo) podczas gdy w naturze ludzkiej zapisane jest to, że islam ma być jedyną prawdziwą religią. Zdaniem muzułmanów Jezus nie był Bogiem, nie umarł na krzyżu (rzekomym mordercom Jezusa wydawało się tylko, że Jezus został ukrzyżowany) i kłamstwem jest chrześcijańska nauka o Trójcy Świętej. Muzułmanie odrzucają prawdę o tym, że objawienie Boże osiągnęło pełnie w Jezusie, „i że Boże objawienie polega na odkupieniu", to, że Jezus jedyną droga do zbawienia, prawdę o Trójcy Świętej, prawdę o tym, że Jezus swoją śmiercią na krzyżu wyzwolił nas z grzechu pierworodnego (muzułmanie nie uznają jego istnienia). Islam odrzuca idę, że Bóg uniżył się i został człowiekiem którego zabito. Według muzułmanów do zabawienia nie jest potrzebna specjalna łaska, tylko postępowanie zgodne z Koranem i wiara w Allaha.
W artykule korzystałem z informacji z tekstów ks. prof. dr hab. Krzysztofa Kościelniaka i ks. dr hab. Krystiana Kałuża zamieszczonych w listopadowym numerze miesięcznika Egzorcysta.
Jan Bodakowski