Czy Merkel tylko pozoruje wydalanie imigrantów?

0
0
0
/

Pomimo teoretycznej zmiany polityki imigracyjnej, wciąż nikły odsetek nielegalnych imigrantów jest wydalany z Niemiec.   Hans-Joachim Berg z Alternatywy dla Niemiec zadał pytanie berlińskiemu rządowi ilu jest nielegalnych azylantów w stolicy Niemiec. Dowiedział się, że pod koniec maja było to 17 080 osób, które powinny opuścić kraj. Informacje te przekazał konserwatywnemu dziennikowi „Junge Freiheit”, który je opublikował. Wynika z nich, że władze Berlina nie egzekwują prawa wobec nielegalnych imigrantów. Do maja wydalono z tego landu zaledwie 429 osób, w tym 18 do Polski.
Wśród nielegalnych imigrantów dominują osoby niewiadomego pochodzenia. Następnie są to Libańczycy, Rosjanie, Serbowie, Wietnamczycy, Turkowie, Mołdawianie, Afgańczycy, Irakijczycy oraz Bośniacy.
Takie zachowanie sprawia wrażenie celowej polityki. Najpierw władze centralne zapowiadają walkę z nielegalną imigracją, a równocześnie tolerują pobyt takich osób we własnym kraju. Z biegiem czasu mogą one otrzymać ograniczone prawo pobytu, a potem stałe.
Angela Merkel tracąc poparcie, mogła wykonać pozorowane działanie wobec swojego społeczeństwa, ale wiele wskazuje, że nie zamierza zmieniać swojej obłędnej polityki przyjmowania imigrantów.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną