Ksiądz Marceli Godlewski - proboszcz z warszawskiego getta

0
0
0
/

marceligodlewski70 lat temu zmarł ks. Marceli Godlewski, prekursor katolicyzmu społecznego i pierwszy organizator robotniczych zrzeszeń chrześcijańskich. Przed wojną niesłusznie oskarżany o antysemityzm, w czasie okupacji uratował tysiące Żydów, za co w 2009 r. został uhonorowany medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata.

 

Urodził się 15 stycznia 1865 r. w Turczynie koło Łomży na Podlasiu. Po ukończeniu szkoły powszechnej w Szczuczynie oraz gimnazjum w Suwałkach kontynuował naukę w Seminarium Duchownym w Sejnach. W 1888 r. otrzymał święcenia kapłańskie, po czym wyjechał do Rzymu, gdzie podjął studia na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim. 5 lat później uzyskał stopień doktora teologii.

 

Podczas studiów zapoznał się z pojęciem katolicyzmu społecznego, wywodzącego się z encyklik papieża Leona XIII, który stał w opozycji do coraz bardziej popularnej ideologii socjalistycznej. Po powrocie do Polski rozpoczął propagowanie w warszawskim środowisku społecznej nauki Kościoła. Jego działania nakierowane były głównie na rozrastające się wraz z rozwojem przemysłu środowisko robotnicze.

 

Wstąpił do Komisji Pracy Społecznej episkopatu Królestwa, której celem było powołanie organizacji niosącej pomoc pokrzywdzonym robotnikom, umacnianie ich wiary i ochrona przed wpływami idei socjalistycznych. Taką organizacją stało się założone przez niego w 1905 r. Stowarzyszenie Robotników Chrześcijańskich, które miało wspierać rozwój ludności robotniczej w kwestiach religijnych, gospodarczych i oświatowych.

 

Był twórcą licznych organizacji społecznych, m.in. Towarzystwa Pożyczkowo-Oszczędnościowego Robotników Warszawskich, Stowarzyszenia Sług Katolickich, Bractwa Matek Chrześcijańskich. W 1909 r. otworzył Dom Ludowy, w ramach którego działało wiele samopomocowych instytucji: kasa oszczędnościowo-pożyczkowa, tania jadłodajnia, świetlica i sala kinowa.

 

Zakładał towarzystwa skupiające robotników, schroniska dla sierot, szkoły gospodarstwa domowego. Organizował mieszkania dla robotnic, udzielał się w pracy charytatywej. Chrześcijańską myśl społeczną upowszechniał w założonych przez siebie pismach „Pracownik Polski” czy „Chrześcijański Ruch Społeczny”. Należał do Ligi Narodowej, od 1908 r. był we władzach Polskiej Macierzy Szkolnej.

 

Podczas pierwszej wojny światowej znalazł się w prorosyjskim Komitecie Narodowym Polskim. Od 1915 r. był proboszczem w parafii Wszystkich Świętych w Warszawie. Prowadził zbiórki na cele charytatywne i potrzeby kościoła. Przy parafii działały m.in. Samopomoc Koleżeńska, Koło Młodzieży Żeńskiej czy Zgromadzenie Braci i Sióstr III Zakonu św. Franciszka z Asyżu.

 

W 20-leciu międzywojennym związał się politycznie z Narodową Demokracją, wchodząc do władz Stronnictwa Narodowego. Był nieprzejednanym przeciwnikiem obozu piłsudczykowskiego, oskarżając go o uleganie wpływom socjalistycznym, masońskim i żydowskim. Za głoszone poglądy był przez władze sanacji dwukrotnie aresztowany.

 

Zaangażował się w endecką akcję „Swój do swego po swoje” mającą skłonić Polaków do kupowania wyłącznie polskich produktów w polskich sklepach. Z tego powodu zyskał sobie wśród żydowskich kupców i bankierów miano antysemity.

 

W okresie II wojny światowej, gdy kościół Wszystkich Świętych znalazł się w granicach getta, ks. Godlewski zaangażował się w niesienie pomocy Żydom. Narażając swoje życie, wydawał fałszywe metryki chrztu oraz inne kościelne dokumenty, które dawały szanse na przetrwanie Żydom po „aryjskiej stronie”. Założył także jadłodajnię, przemycał paczki żywnościowe i lekarstwa oraz zorganizował przedszkole.

 

Po zamknięciu kościoła i usunięciu duchownych z getta przeniósł się do podwarszawskiego Anina, Pomagał tam siostrom w prowadzeniu sierocińca, gdzie również ukrywano żydowskie dzieci. Wedle różnych szacunków ks. Godlewski uratował w czasie okupacji od tysiąca do nawet trzech tysięcy Żydów.

 

Ks. Marceli Godlewski zmarł kilka miesięcy po zakończeniu wojny, 25 grudnia 1945 r. Pochowano go na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.

W 2009 r., po wielu latach starań, kapłan uważany do dziś przez część środowisk żydowskich za antysemitę, został uhonorowany medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata.

 

Paweł Brojek
Źródło: adonai.pl

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną