W przypadku czarnego protestu, żadna ilość osób nie ma znaczenia. Choćby tylko jedna osoba przeszła w czarnym marszu, już mamy do czynienia z dramatem człowieka. Opowiadanie się za zabiciem nienarodzonego dziecka jest tragedią, która dotyczy nie tylko danego dnia, w którym ma się coś wydarzyć, nie tylko roku, dwóch… nawet dekady. Trauma wyrażanej chęci zabicia nienarodzonego dziecka dotyczy bowiem życia wiecznego!
Każda jedna osoba, w której intencji jest przyzwolenie na zabicie nienarodzonego dziecka, otwiera się na przerażający świat złego. Niektórzy są bardziej uświadomieni co do okoliczności ustawy, a wielu pewnie powtarza manipulacyjne bzdury o rzekomym zabijaniu kobiet.
Niestety, poddawanie się jakiejkolwiek grupie proaborcyjnej, nawet średniorefleksyjnie, nie zwalnia z odpowiedzialności za swoje ‘tak’ dla mordowania.
Nie ma znaczenia, ile osób brało udział w manifestacji. Każda jedna osoba wyrażająca chęć i przyzwolenie na aborcję jest tak naprawdę manifestacją wewnętrznej sprzeczności z własną naturą. To zawsze przyniesie straszliwe owoce, chyba że dojdzie do wstrząsu i przebudzenia, które uwolni od wewnętrznej autodestrukcji.
Patrząc na dzieje ludzkości, niesamowitym jest fakt, że człowiek, za którego Ktoś oddał życie, bo za dokładnie każdego z nas oddał życie Jezus Chrystus, może mieć w sobie pomysł odbierania życia drugiemu człowiekowi. To jest maksymalnie przewrotne a wiadomo, kto jest ojcem kłamstwa, przewrotności i wynaturzenia.
Zobaczmy jeszcze coś istotnego!
Jeśli chodzi o nasz kraj i o czas, w którym owe czarne protesty przebiegają, odczuwa się w sposób duchowy zagęszczenie sił, w których wybrzmiewa wściekłość z powodu niezwykłego wydarzenia, jakie już za chwilę będzie miało miejsce w Polsce, a mianowicie chodzi o Wielką Pokutę w Częstochowie, która przecież… 15 października! Już dziś wiadomo, że w samym mieście nie ma miejsc noclegowych, bo wielkie tłumy poczuły pragnienie przybycia i uwielbienia Boga, który jest Życiem!
Będziemy tam! Pokuta to Miłość, Odkrywanie Świętej Potęgi Dobra, Wstawiennictwo i Nadprzyrodzona Siła, której żadna czarna furia nie może nawet dotknąć!
A zatem kochane Panie i Panowie z jakichkolwiek czarnych marszów – przyjedźcie tam również, na Wielką Pokutę, a zobaczycie całą Prawdę o Waszych prawdziwych pragnieniach. Zobaczycie swoje piękno, którego nie pozwolicie sobie już więcej odbierać! Jeszcze jest czas!